Dzień był piękny, miasto cudowne i jakże różne od Glasgow. Tylko godzinę drogi autobusem (Citylink) z głównej stacji Bucchanan. Przeszłyśmy centrum wszerz i wzdłuż, park krajobrazowy, z którego było już widać zatokę i wielki ocean, zobaczyłyśmy słynny zamek (niestety wejście do środka było dla nas zbyt kosztowne, zatem odłożyłyśmy je sobie na 'inny raz'), odwiedziłyśmy jedno z lokalnych muzeów, napiłyśmy się po drodze pysznego Chai Latte z duuuużą dolewką mleka i, och, co to był za dzień! Zresztą, zobaczcie sami!
+++
[ENG] After long and tireing week at work, I was planning to spend weekend resting. My plans changed after my dear friend, Kate, suggested that we should go to Edinburgh on Saturday. We aranged it quicly and I must say that despite being dead tired after the trip, I was and still am happy, that we went there.
Day was pretty, city amazing and sooo different from Glasgow. Only an hour from Bucchanan station. We saw a lot of interesting things altho we didn't decide to see castle on the inside because ticket prices were too high for our wallets (maybe another time). Now onto the pictures!
Świetna wycieczka...zazdraszczam ^_^
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie - masz bardzo fajną,wesołą torbę ^^
Pees. Domagam się zdjęć Odi ;)
Dzięki :D Torebka nieco już podniszczona, ale wiernie służy :D
UsuńPostaram się zrobić jakieś zdjęcia Odi, ale mała nic sie nie zmieniła, żadnych nowych ciuszków nie ma ;_; sniff. To nie motywuje U_U;