Big news for me- I am moving to different flat along with my friend, Anna. We decided to rent property from retail agency together and just try to live on 'our own' :) The flat is very big, light, has two bedrooms, lounge with bay window and a friggin' FIREPLACE *_____________* I am simply delighted (probably until I'll see the amoiunt of bills for heating, hahahaha).
I also got acustomed to the night shifts at my work, tho there's quite a few things I still need to learn. At leat payment is bit better.
When it comes to my passions and hobbies- they expanded in a...quite unexpected way.
Few weeks ago I placed order for dresses at Bodyline online shop (Bodyline.co.jp) and since that time I started to be more active in the lolita/ alternative fashion world again. Found out that I still have accounts on several lolita related communities and went all the way into topic.
I remember old, good days when I was wearing stuff like this:
(pic by Fotostudio)
or this (pic by Sahiel)
Let's have some fun again, shall we? :DDolly news- I am searching for new clothes for my little Odette. I really can't find anything that would suit her. Sadly.
Pepper also needs few more items to be 'completed doll'. And as far as I like her ginger hair, I really prefer mohair scalps. It's more fluffy and...plastic. I mean U can model it in so many ways and it will always give this cute feeling.
Last but not least. I will be taking part in Polish Market of Handmade items in Glasgow next month. I am planning to prepare some really fresh and pretty stuff for this event, promoting the traditional patterns for new sketchbook series. Will tell U more next time.
Ja sama jestem z tych osob, ktore moga nosic cokolwiek, byle z szafy (zdarza mi sie chodzic z rzeczach na druga strone, nie ukrywam), ale strasznie lubie patrzec na ludzi ubranych w taki sposob *---*
OdpowiedzUsuńhaha, dzięki :D no ja postanowiłam wrócić do stylu, ponieważ jest to motywacja do większego dbania o siebie również :)
UsuńMam nadzieję postować zdjęcia udanych stylizacji :D
Super! Powodzonka na nowym mieszkanku (brzmi wspaniale :)) i z targami :) Na pewno przygotujesz mase fajnych sketchbookow :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ze ponownie masz "zajawke" na lolitkowy swiatek :) Pasowalo Ci to :) Co do lalek, to powoli, wsio sie ladnie ulozy i kupi :) Dobrze, ze przyzwyczajasz sie do nocnych zmien i ze zwiazala sie z tym "podwyzka", bedziesz miec na drobne przyjemnosci :) Zycze powodzonka ze wszystkimi planami :) Buziaki
Dziękuję kochana, dziękuję :D <3
UsuńZ lalkami ostatnio serca nie mam. niestety duże klocki zostały w Polsce (wiem, ze to lepiej, bo tu nawet nie mam czasu zajmować się małą Odi, a co dopiero dużymi żywicami :/ Co nie zmienia faktu, że chciałabym zrobić jakiś upgrade stylizacyjny O_o;
Lolitkowy światek wrócił zaś do mnie jak bumerang. Och, po prostu lubie ładne ciuszki, hehehe :D